środa, 15 stycznia, 2025
Strona głównaBez kategoriiPark musi poczekać na "remont"

Park musi poczekać na „remont”

Mieszkańcy czekają na kawiarnię, w której będzie można odpocząć Fot.AB
Mieszkańcy czekają na kawiarnię, w której będzie można odpocząć Fot.AB

– „Alejki po których strach chodzić wieczorem z obawy skręcenia nogi”. – „Słabo oświetlony”. – „Wydaje się, że wszystko w nim rośnie jak sobie chce i nikt o to nie dba”. – „Jest tylko jedno miejsce z kwiatami, gdzie można usiąść i odpocząć”.

To tylko kilka wypowiedzi osób na temat tego, co w siedleckim parku „Aleksandria” im się nie podoba. Kilka, ale najważniejszych, bo pojawiły się u wszystkich przez nas zapytanych. Był moment kiedy wydawało się, że coś się zmieni. Niestety nie w tym roku.

- Reklama -

– Rewitalizacja będzie, tylko niestety nie w tym czasie, w którym byśmy chcieli – mówi Jarosław Głowacki, wiceprezydent Siedlec. – Musimy trochę poczekać i prace wykonywać na raty – dodaje.

A park w planach ma zmienić się nie do poznania. Ma być kawiarnia, ścieżki edukacyjne, nagłośnienie oraz zainstalowany monitoring. Ogrodzony i zamykany na noc z nowymi alejkami i oświetleniem. Czyli park o jakim marzy wielu mieszkańców miasta. Inwestycja odrestaurowania parku miejskiego warta jest 15 mln zł. Powód, dla którego prace nie ruszą w tym roku to brak unijnej dotacji, o którą starały się nasze władze.

Być może już niedługo takich widoków w parku nie będzie Fot.BG
Być może już niedługo takich widoków w parku nie będzie Fot.BG

Muszą zacząć

– Wniosek został wysoko oceniony, jednak były sprawy istotniejsze – tłumaczy Jarosław Głowacki. – Musimy zatem poszukać oszczędności i mamy nadzieję, że uda się pozyskać pieniądze z tych niewykorzystanych przez inne samorządy – dodaje.

A czas goni. Jeśli prace nie zaczną się w ciągu dwóch lat Siedlce stracą pozwolenie na budowę. Dlatego też władze planują zacząć chociaż część prac z własnego budżetu. Na razie jednak konkretów brak.

ab

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

1 KOMENTARZ

  1. No mam nadzieję, że te pieniądze się znajdą, bo już raz nogę tam skręciłam. Może jak wyremontują te alejki, to będzie gdzie pobiegać, bo teraz to strach chodzić a co dopiero biegi.
    Nie jestem tylko pewna czy zamykanie na noc parku to dobry pomysł.

DODAJ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze