W pierwszym dniu towarzyskiego turnieju koszykówki męskiej podopieczni trenerów Tomasza Araszkiewicza i Wiesława Głuszczaka ulegli drużynie Start Olimp Lublin 63:71 (20:17; 15:23; 19:14; 9:17).
Początek pierwszej kwarty należał zdecydowanie do siedlczan, którzy na 4 minuty i 28 sekund przed jej końcem prowadzili z gośćmi 9:2. Niestety lublinianie szybko wyrównali straty i SKK zakończył pierwsze 10 minut spotkania wynikiem 20:17 prowadząc zaledwie 3 punktami.
Druga kwarta to 2 celne rzuty Macieja Kotwickiego i prowadzenie naszego zespołu 24:17. Przewaga jednak nie została utrzymana. Siedlczanom zbyt często brakowało celności, piłka odbijała się o obręcz kosza i trafiała w ręce Olimpu, który kilkakrotnie punktował za 3. W efekcie SKK przegrał kwartę siedmioma punktami a pierwsze 20 minut gry zakończył wynikiem 35:40.
Po przerwie nasi koszykarze zaczęli rozgrywać szybsze akcje. Z wyniku 37:46 wyrównali do 51:51, aby zakończyć kwartę stanem 54:54.
W ostatnich 10 minutach spotkania wystarczyło kilka niecelnych rzutów, jedno nieprzemyślane podanie Mateusza Bala i dwie niewykorzystane przez, skutecznego w spotkaniu, Marcina Nędzi sytuacje pod koszem, aby ulec Lublinowi 63:71. W dzisiejszym meczu gospodarze musieli uznać przewagę szybszego i skutecznego Startu. Jutro o godz. 18 nasi zawodnicy na parkiecie powalczą ze Zniczem Basket Pruszków.
SKK Siedlce: Kamil Sulima – 2, Michał Przybylski – 11, Rafał Wójcicki – 5, Radosław Basiński – 9, Maciej Kotwicki – 4, Miłosz Warecki – 0; Jacek Czyż – 2, Adrian Czerwonka – 6, Paweł Kowalczuk – 13, Mateusz Bal – 0, Marcin Nędzi – 11.
Foto: Aneta Borkowska
[nggallery id=318]
