Radni województwa mazowieckiego podjęli dzisiaj uchwałę o przyznaniu siedleckiemu ZUO statusu RIPOK dla regionu siedlecko-ostrołęckiego na instalację do mechaniczno-biologicznej przeróbki odpadów i na składowisko.
RIPOK, czyli regionalna instalacja przetwarzania odpadów komunalnych to „zakład zagospodarowania odpadów o mocy przerobowej wystarczającej do przyjmowania i przetwarzania odpadów z obszaru zamieszkanego przez co najmniej 120 tys. mieszkańców, spełniający wymagania najlepszej dostępnej techniki lub technologii”. W praktyce oznacza to tyle, że po wejściu w życie nowej ustawy śmieciowej do instalacji w Woli będą mogły bez problemu trafiać odpady z subregionu siedleckiego. Do tej pory w wojewódzkim planie gospodarki odpadami istniał zapis, że instalacja ZUO jest instalacją zastępczą. Istniała obawa, że odpady z naszego regionu trzeba będzie wozić do utylizacji aż pod Ostrołękę co znacznie podniosłoby koszt wejścia w życie ustawy śmieciowej.
Informację taką na swoim Twitterze umieścił poseł PO Jacek Kozaczyński.
bg
POseł to ma twittera – mój umieszcza tylko trochę więcej niż sto znaków 😉
Jest inteligentny sposób aby wszyscy segregowali, nawet w budynkach spółdzielczych i aby opłata za śmieci była niewygórowana – ale jakoś rady gmin, zarządy spółdzielni mieszkaniowych i grupy trzymające władzę udają że nic o tym sposobie nie wiedzą, wychodząc z założenia, że oni dobrze zarabiający i tak się „wyżywią” – szczegóły (na czym polega ta inteligentna selektywna zbiórka odpadów) na google.pl po wklejeniu hasła "jak płacić mniej za śmieci" oraz hasła „system eko ab” – można czytać a nawet oglądać… Prawidłowa gospodarka odpadami polega na tym, żeby jak najmniej śmieci trafiało do tych RIPOK-ów marnotrawnych…
Rozumiem , że Poseł Kozaczyński załatwił nam śmieci.
Pan poseł i jego koledzy najpierw wprowadzili głupią ustawę, a teraz pozują na dobrych wujkòw.