Biologia, matematyka, chemia – dla jednych są zmorą dla innych te przedmioty to czysta przyjemność. W środę w Publicznym Gimnazjum nr 2 w Siedlcach po raz kolejny zorganizowano Festiwal Nauki. Tym razem zgłębiano tajniki nauk matematyczno-przyrodnicznych.
Imprezę rozpoczęło akcentem geograficznym a dokładnie spotkaniem z czwórką zaproszonych Malezyjczyków, którzy opowiadali uczniom o kulturze, religii i atrakcjach turystycznych swojego kraju. Przed południem rozpoczęło się to, na co czekano najbardziej: pokazy i doświadczenia z biologii, chemii, matematyki. W role wykładowców wcielili się uczniowie „Dwójki” i radzili sobie całkiem nieźle.
– Robimy eksperyment, w którym musimy dowieść, w których produktach żywnościowych jest największa zawartość skrobi – tłumaczyła Karolina Szaniawska, uczennica szkoły. – Pipetką na wybrane produkty: ugotowany makaron, jajko, płatki zbożowe, plasterek wędliny nanosimy jodynę. Z barwy brunatno-brązowej kolor powinien przejść w czarny lub granatowy. Mamy jeszcze skaczące jako. Dlaczego skacze? Bo było moczone w occie a ten wypłukał sole mineralne znajdujące się w skorupce dzięki czemu to jajko nabiera takich właściwości. W ten sposób dowodzimy jak ocet wpływa na nasze kości – zakończyła.
[nggallery id=643]