Dość nieprzyjemne obcowanie z naturą zaliczyła w minioną niedzielę dwójka rowerzystów, która zgubiła się w lesie.
Około godz. 16. zadzwonili do siedleckiej policji informując dyżurnego, że w okolicach Rakowca wjechali rowerami do lasu i nie potrafią z niego wyjechać. Po wypytaniu rowerzystów o trasę jaką pokonali, w region ich możliwego pobytu skierowano radiowóz z włączoną syreną. Zagubieni kierując się za jej dźwiękiem w końcu wyjechali z lasu.
- Reklama -
KMP Siedlce; nadkom. Jerzy Długosz/opr. bg
Haha, pięknie 😉 Ja też tam ostatnio krążyłem, ale udało mi się wyjechać po szumie jadących samochodów 😉