poniedziałek, 13 stycznia, 2025
Strona głównaBez kategorii"500 plus" na plus: Siedlczanie rezygnują z pomocy społecznej

„500 plus” na plus: Siedlczanie rezygnują z pomocy społecznej

– Widzimy pozytywne efekty rządowego programu „Rodzina 500 plus” –  przyznaje dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Siedlcach. Według Adama Kowalczuka stopa życiowa wielu rodzinom znacznie się podniosła.

Do grudnia 2016 roku do siedleckiego MOPR-u wpłynęło 6,5 tysiąca wniosków, a ze świadczenia „500 plus” skorzystało 5600 rodzin co dało ponad 36 milionów złotych. Według pracowników Ośrodka, program w Siedlcach spełnił pokładane w nim nadzieje.

– Pracownicy socjalni w swoich wywiadach informują, że zmniejsza się liczba osób korzystających z pomocy społecznej, mimo iż świadczenie „500 plus” nie wlicza się do dochodu – mówi Adam Kowalczuk. – To znaczy, że sytuacja rodzin się poprawia, że rezygnują one dobrowolnie ze świadczeń, z których mogłyby korzystać. Ale nie chcą. Może nie chcą być stygmatyzowani, a może mają ambicje – dodaje.

- Reklama -

Nikomu w Siedlcach nie zamieniono świadczeń finansowych na rzeczowe. Zaledwie w jednym przypadku było uzasadnione podejrzenie, że pieniądze są nieodpowiednio wydatkowane, ale ostatecznie opiekę nad dzieckiem przejął ojciec i to on otrzymywał pieniądze. Zauważono też i negatywne zjawisko.

– Zauważyliśmy, że świadczenie jest takim „obiektem przetargu” między rodzicami w trakcie rozwodu. Oboje zabiegają o to, by to im były wypłacane pieniądze – przyznał dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

Tegoroczny koszt programu będzie większy. Przede wszystkim dlatego, że świadczenia będą wypłacane przez 12 miesięcy, a po drugie dlatego, że w związku z prognozowanym boomem urodzeń, osób objętych świadczeniem będzie więcej.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

5 KOMENTARZE

  1. Panie dyrektorze, niech pan zrobi statystykę w sklepie w okolicach ul. Spokojna, Karowa to się pan dowie ile wzrosła sprzedaż alkoholu. Słyszałem, że podobno bardzo dużo.

  2. Skoro skala działalności pomocy społecznej się zmniejsza to czy część pracowników nie powinna zostać skierowana do innych zadań?

  3. Miałem być księdzem ale nie będę bo jak przeczytałem te życzenia Wielkanocne tych" sprawiedliwych ", taty i synka, te brednie reklamowe w dodatku za pieniądze podatników to tak nagrzeszyłem że jak istnieje PAN BÓG to mi nie wybaczy .

  4. to może wreście skończy się zatrudnianie córeczek, syneczków, siostrzyczek i innych znajomków skoro MOPR ma miej zajęć…

DODAJ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze