Zwycięzca 9. edycji „The Voice of Poland” Marcin Sójka spotkał się z prezydentem Siedlec Andrzejem Sitnikiem i odebrał z jego rąk nagrodę w wysokości 5 tysięcy złotych. Ma to być skromne podziękowanie za promocję miasta i dowód uznania.
Muzyk podziękował wszystkim, którzy oddawali na niego głosy i wspierali go przez ostatnie miesiące. Dodał, że bez rodziny nie byłoby go w tym miejscu.Marcin Sójka podkreślił też rolę Centrum Kultury i Sztuki. Podziękował za ciepłe słowa pracownikom siedleckiego pogotowia i dwóch szpitali, bo przez pewien czas był kierowcą karetki.
Bardzo dobrze, że władze miasta pomyślały o panu Marcinie.
Pięć tysięcy… za promocję miasta…no trochę cienko, ale dobre i to. Będzie na "waciki"
Kudelski nic by nie dał
Kudelski dawał lokalnym artychom i 10 tys, z okazji dziesięciolecie nicnierobienia i "promocji" Siedlec w Siedlcach.
Musieli to być pysie.
Jogibabu do lekarza już za póżno, miasto przez twoje rządy to bankrut, zadłużyliście miasto nie szanując finanse i ludzi, nie odzywaj się napij się zimnej wody po wyborach . amen i alleluja i do przodu BEZPARTYJNI PATRIOCI
I
Zasłużył. Dobra decyzja.
Gratulacje dla Pana Marcina i szacunek dla Pana Prezydenta. Trzymam kciuki za obu Panów!!!!
Co to wisi od krzyżem?