Przedwczoraj pracownik Zakładu Usług Leśnych w Siedlcach został pobity i opluty przez trzy osoby, które przyjechały samochodem do lasu i wyrzucały śmieci.
– Kiedy zwrócił im uwagę i kazał im te śmieci zabrać został uderzony dwukrotnie w twarz i opluty przez panią – mówi siedlecki nadleśniczy Jerzy Osiak. – To byli młodzi ludzie i takie agresywne zachowania w stosunku do leśników się niestety zdarzają – dodaje.
- Reklama -
Do zdarzenia doszło na terenie uroczyska Mościbrody. Sprawa została skierowana na policję.
fot. arch redakcji
Przez rok sprzątanie lasów w dni wolne od pracy dla całej trójki.