Siedlecki Meditrans otrzymał dziś (28 grudnia) 5 nowych ambulansów zakupionych przez Urząd Marszałkowski w ramach projektu COVID-19. Wszystkie pojazdy wyprodukowano w tym roku. Trzy z nich to pojazdy typu C, które przeznaczone są do ratownictwa medycznego.
– Wyposażone są w nosze elektryczne, co znacząco poprawi komfort pracy ratowników ale także pacjenta – mówi Leszek Szpakowski, dyrektor Meditransu. – Dwa pozostałe pojazdy są to karetki typowo transportowe, czyli do przewożenia pacjentów czy to między szpitalami czy na zabiegi. Również wyposażone w nosze, krzesełko siedzące oraz rampę, po której można bezpiecznie przetransportować pacjenta w każdym stanie – dodaje.
Koszt jednej karetki systemowej to 670 tysięcy, jednego ambulansu transportowego to 370 tysięcy. Nowe pojazdy zastąpią te najstarsze, które są na stanie siedleckiej stacji. A i te nie trafiają na złom, a dalej pomagają, bo zostają przekazywane czy to do okolicznych OSP lub do Ukrainy. Ostatnio jeden wycofany pojazd trafił także do Hospicjum dla dzieci.
– Obecnie na stanie mamy 52 karetki, z czego 26 jeździ cały czas. Średnio jedna pokonuje w ciągu 7-8 lat 400 tysięcy kilometrów. Po tym czasie zostaje wycofana i zastąpiona nową – tłumaczy dyrektor.
Do tej pory w ramach projektu do siedleckiej stacji trafiło już 10 karetek, ale także defibrylatory, ssaki, respiratory, przenośne USG, urządzenia do dezynfekcji oraz inny sprzęt za 7,7 miliona złotych.
