Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Siedlcach podjęli walkę o godziwe wynagrodzenia. Spór zbiorowy pomiędzy dyrektorem MOPRu, a Polską Federacją Związkową Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej, reprezentującą Związek Zawodowy Pracowników MOPR w Siedlcach trwa od 19 lutego.
W piątek (8 marca) odbyło się spotkanie w ramach rokowań. Niestety do porozumienia nie doszło, dlatego pracownicy weszli w kolejny etap sporu zbiorowego, tj. mediacje. Obecnie oczekują na przydzielenie mediatora z listy Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
- Reklama -
Więcej o sprawie już niedługo.
W każdej profesji zdarzają się różni pracownicy. Te co tu komentują na fb to największe lewaczki nie mające w sobie empatii. Oceniają człowieka z góry. Tylko by posiedziały sluzbistki. Ale są też pracownice co naprawdę pracują z powołaniem.
Prawidłowo niech walczą! Całe miasto jest na barkach tych ludzi…biedni, niepełnosprawni, bezdomni, starzy, nieporadni, chorzy psychicznie, doświadczający przemocy… itp. Zapewne problemy innych zostają w nich na długo. Niech wiedzą za co pracują w tak trudnej działce jaką jest pomoc społeczna.
Przepraszam ale gdzie byliście wszyscy przez ostatnie osiem lat?
Zaćma pospolita- po wyborach wszyscy zostali cudownie uzdrowieni
Chyba masz na myśli 5 lat , bo to miejska instytucja i podlega pod prezydenta
Po ośmiu latach dobrobytu są jeszcze biedni?
Przepraszam za ironię…
Pomoc społeczna jest trudnym zadaniem obciążającym Was psychicznie. Powinniście mieć godziwe , dobre zarobki. POPIERAM
Wszyscy powinni godziwie zarabiać.A osoby ambitne i pracowite wybitnie.