Rozpoczął się mecz siedleckiej Pogoni z GKS-em Jastrzębie. Spotkanie rozgrywane jest na stadionie przy Jana Pawła II. Na trybunach są tłumy kibiców.
Emocje są ogromne, bo biało-niebiescy mają dzisiaj szansę na awans do I ligi. Zaplecze ekstraklasy jest na wyciągnięcie ręki. Aby tak się stało, wystarczy, że podopieczni Marka Brzozowskiego zremisują z gośćmi i zdobędą jeden punkt.
Pogoń – Jastrzębie
AKTUALIZACJA: godz. 18.24 – Pogoń zdobywa pierwszą bramkę – strzela Damian Szuprytowski
AKTUALIZACJA: w 54 minucie spotkania drugą bramkę strzelił Krystian Miś. Pogoń prowadzi 2:0
AKTUALIZACJA: Co za emocje – w 71. minucie bramkę strzelają nam rywale, 3 minuty później piłkę do siatki posyła Pogoń (a dokładnie Tomasz Walczak), a za kolejne 2 minuty kolejna bramka dla rywali. Pogoń prowadzi 3:2
AKTUALIZACJA: Rywale w doliczonym czasie wyrównują wynik meczu do 3:3
AKTUALIZACJA: Niestety, w ostatnim momencie spotkania GKS strzela nam bramkę i mecz przegrywamy 3:4
Pogoń nadal zajmuje pozycję lider w tabeli II ligi, a kolejna szansa na awans w najbliższą sobotę. Podopieczni Marka Brzozowskiego podejmą na własnym terenie Chojniczankę Chojnice. Wystarczy remis, aby Pogoń awansowała. Mecz o godz. 12.45
– Popsuliśmy święto futbolu w Siedlcach. Nie wygraliśmy czegoś, co mieliśmy dane na tacy. Przy stanie 3:1 nie daliśmy rady. Przepraszamy wszystkich naszych kibiców i wszystkich, których zawiedliśmy – powiedział po mecz trener piłkarzy Marek Brzozowski.
Jak tak macie kopać to może lepiej pograjcie w trampkarzach , nauki nigdy dość i nie udawajcie wielkich graczy bo nimi nie jesteście /
" miernoty"