Dzisiejszy poranek nie należał do udanych ani dla pieszych, ani dla kierowców. Ulice i chodniki były oblodzone i wiele osób miało problemy z dotarciem do pracy i szkoły. Wszystko przez to, że na drogi nie wyjechał dzisiaj żaden sprzęt, a więc tras w mieście nie posypano solą, a chodników piaskiem.
Przypomnijmy, miasto nie podpisało jeszcze umowy na zimowe utrzymanie dróg. Przetarg był ogłoszony pod koniec września ubiegłego roku, ale firmy, które wzięły w nim udział odwołują się do Krajowej Izby Odwoławczej.
– Do czasu rozstrzygnięcia nie możemy więc takiej umowy podpisać, a jedyne co możemy to tylko zlecać na bieżąco zadania firmom, które się tym zajmują – tłumaczy naczelnik gabinetu prezydenta Piotr Woźniak. – Robi to wydział dróg na podstawie prognoz pogody. Tej nocy takie zgłoszenie nie zostało wysłane – dodaje.
W związku z tą sytuacją prezydent Siedlec zapowiedział kontrolę w wydziale dróg.
Na zimowe utrzymanie dróg samorząd przeznaczał w ostatnich latach około 4 mln zł.
Jakie wnioski wyciągnie Pan Prezydent? Przecież to on odpowiada za ten bałagan. Przetarg na zimowe utrzymanie dróg ogłaszany 30 września? To kpina z mieszkańców.
a kiedy ma vyć ogłaszany? w maju? fatalna sytuacja faktycznie. może jest jakiś sposób, żeby nie przeciągac sytuacji? może są jakieś specjalne przepisy, które pozwalają obejśc brak rozstryzgnięcia przetargu? no ale jest jak jest. dobrze jak oszczędzasz. kijowo jak się przejedziesz.
A choćby w maju. Jest coś takiego jak analiza ryzyka. Istniała ewentualność, że oferenci mogą się odwoływać, że postępowanie będzie się przeciągać (mają do tego prawo). Takie rzeczy się przewiduje. I nie ma żadnych specjalnych przepisów dla żadnego urzędu czy jakiejś Marianny pozwalających obejść postępowanie przetargowe (trzeba być niezłym ignorantem żeby tak myśleć albo typowym Polaczkiem kombinatorem). Po prostu zadziałała w urzędzie metoda polskiego, chłopskiego rozumu. Zawsze się udawało, jakoś to będzie itp. I nie wiem czy jest warto pytać o cokolwiek naczelnika gabinetu, straszny z niego ga..oń. To opinia z UM.
Jak byłby to Prezydent, to wiedział by co robić. Ale wójta to przerasta.
Nic sobie nie zrobią i nie pozwolą swoich skrzywdzić jak to miało miejsce w skali krajowej i nauczeni bezkarnością dalej będą pchali ten partyjny wał przez miasto?
Wczoraj: patrzę na pogodę i widzę deszcz, a w nocy mróz do minus 6 stopni. Wniosek: będzie ślisko. Gmina Siedlce- to normalne, w końcu urząd otwierają dopiero o 8. Ale że na mieście ślisko to się nie spodziewałem.
Naczelnik na taczkę i na Kamczatkę!
Oj zdziwiłbyś się. Przypominam, że za drogi odpowiada pan zastępca wszystkowiedzący Maciej Nowak. Nie po to prezydent powołał 2 zastępców, żeby teraz za niekompetencję jednego z nich odpowiadał zwykły urzędas! z całym szacunkiem dla Wojtka, bo gościa szanuję.
Zgadzam się z panem, naczelnik nic nie zrobi bez zgody prezydenta
przecież to Nowak
A czy to za zgodą pobudowany jest taras NA PASIE DROGOWYM, przed barem działającym od trzech lat przy ulicy Żółkiewskiego, w pobliżu dworca kolejowego?
Czy na tą ulicę, ktoś zagląda?
Gdzie jest na tej ulicy pas bezpieczny dla pieszych?
Dlaczego od lat, tam leżą wędrujące krawężniki?