Do godziny 19 potrwa odprawa wolontariuszy 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do siedziby głównej siedleckiego sztabu, czyli Sali Podlasie, pierwsi wolontariusze przyszli już przed godziną 12.
Tam czekają na nich finałowe pakiety m.in.: naklejki, koszulki, odblaski, plecaki, pierniczki w kształcie serc i oczywiście puszki. Jutro na siedleckie ulice wyjdzie około 300 osób.
Duża część z nich z puszką WOŚP stanie pierwszy raz. – Pomaganie jest fajne. Angażuję się w wiele inicjatyw, ale w finał Orkiestry po raz pierwszy i już nie mogę się doczekać – mówi Ania. Pierwszy raz z WOŚP zagra też harcerz Aleksander. – Chcę po prostu pomóc chorym dzieciom i ludziom potrzebującym.
Wolontariuszy będzie można spotkać w całym mieście już od godziny 8. Atrakcje na mieszkańców czekać będą między innymi w centrum, w Galerii, nad zalewem i oczywiście w sali „Podlasie”.
W tym roku WOŚP gra dla onkologii i hematologii dziecięcej, a mottem zbiórki jest „Gramy na zdrowie!”. Fundacja planuje kupić sprzęt dla chirurgii onkologicznej, neurochirurgii, diagnostyki onkologicznej, patomorfologii oraz hospicjów.
Brawo, oby pogoda była łaskawa.
Mam nadzieję, że nie dacie rady dźwigać tych puszek, bo tyle będzie w nich kasy. Wspaniała akcja.