Na sesji miejskiej trwa dyskusja o budowie bloków w Siedlcach. Jeden ma postać przy ul. Cmentarnej, drugi przy 11 Listopada. Na początek rozmowa dotyczy pierwszej inwestycji.
Przypominamy, że pierwszy budynek miałby powstać u zbiegu ulic Wojskowej, Cmentarnej i Niedziałka, czyli na działce po dawnym domu dziecka. Ma mieć maksymalnie 97 mieszkań (od 28 m2 do 85 m2) oraz garaż podziemny. Na paterze będą lokale usługowe z zakresu zdrowia, kultury, handlu, oświaty czy administracji.
Marlena Puzia – na komisji wstrzymałam się od głosu, ale po zastanowieniu zagłosuję przeciw. Doszłam do wniosku, że rada miasta powinna stać na straży dobra publicznego i po analizie dokumentu zdecydowałam, że nie mogę tego wniosku poprzeć.
Maciej Drabio – już teraz jest w tym miejscu ogromny problem z parkowaniem aut, a będzie jeszcze gorzej. W tym projekcie plac zabaw jest projektowany w mieszkaniu, w budynku. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Mówimy o pladze otyłości, a chcemy żyć jak w klatkach. Jestem przeciwny tej inwestycji w tej formie.
Blok powstanie na ziemi umarłych
Robert Szczepanik – w tym budynku ma być podziemny, dwukondygnacyjny parking, ale ten teren jest, moim zdaniem, bardzo niepewny. Co się stanie jeśli nie uda się zrobić dwukondygnacyjnego parkingu podziemnego. Czy zostanie zmniejszona bryła?
Bożena Uziębło – przeraża mnie, że ten blok powstanie na ziemi umarłych. Wszyscy wiemy, że tam był cmentarz i dla mnie ta ziemia zawsze będzie należała do ludzi, którzy tam spoczywają. To wynika z moich wewnętrznych przekonań. Kto chciałby pobudować swój własny dom w takim miejscu?
Adam Tomczuk – nie będę udawał, że się znam, że będzie tam glina czy będą dwie kondygnacje podziemne czy za dużo. Nie jestem architektem, uważam, że autor projektu jest specjalistą, więc wie co stworzył. Jeśli projektant i właściciel działki zaproponowali tam budynek to chyba decyzja będzie należała do mieszkańców czy będą tam chcieli mieszkać.
Roman Ignaciuk – inwestycja utrudni życie mieszkańców, a nie ułatwimy tego życia. Dla mnie ta inwestycja jest zbyt duża i w takiej wersji jest dla mnie nie do przyjęcia. Jeżeli ktoś nie kupi sobie miejsca parkingowego to sobie tam nie poradzi. Będę głosował przeciw.
Janusz Cabaj – musimy pochylić się nad tym, żeby jak najwięcej ludzi mogło mieszkać tutaj. Jak są mieszkańcy, to rozwija się wszystko wokół. Ważne, żeby nowe inwestycje powstawały, bo wtedy miasto się rozwija.
Radni nie mogą hamować rozwoju
Andrzej Sitnik – musimy zadać sobie pytanie czy chcemy żyć w państwie prawa, czy nie? To ile jest miejsc parkingowych na jedno mieszkanie to jest decyzja rady miasta – w poprzedniej kadencji zawnioskowałem, aby zwiększyć liczbę miejsc na mieszkanie, ale propozycja została odrzucona. W efekcie teraz rozmawiamy, że będzie problem z parkowaniem. Gdyby moja propozycja została poparta ta inwestycja musiałaby być mniejsza, aby spełnić zapisy prawa.
Ewa Grzegrzółka – dobrzy radni nie mogą blokować i hamować rozwoju inwestorów. Oni tutaj płacą podatki, prowadzą działalność, zatrudniają ludzi – jeśli nie ma jakichś większych przeszkód to możemy ewentualnie rozmawiać z inwestorami, aby dokonać pewnych korekt. Poza tym szanowni państwo jeśli jednemu inwestorowi pozwalamy na budowę wysokich budynków na 8- 9 kondygnacji nie fair jest blokowanie inwestycji innemu podmiotowi.
Głos zabrał także prezydent Tomasz Hapunowicz, który powiedział: oceniamy wnioski pod kątem zgodności z prawem, podobnie jak kilkanaście innych instytucji, które pozytywnie zaopiniowały inwestycję. Naczelniczka wydziału gospodarki przestrzennej Barbara Kowal dodała, że na takich zapisach studium został pobudowany budynek po dawnym PKS.
Głosowanie: Za – 17 radnych / Przeciw – 3, Wstrzymujących się – 1. Uchwała została przyjęta, a więc radni wyrazili zgodę na inwestycję.
Za: Ambroziewicz Angelika, Araszkiewicz Tomasz, Borkowska Arletta, Cabaj Janusz, Grzegrzółka Ewa, Kamiński Waldemar, Karaś Piotr, Kasjanowicz Maria, Mańkowska Małgorzata, Niedziółka Henryk, Polak Monika, Sitnik Andrzej, Skup Hanna, Sosnowska Marta, Szczepanik Robert, Tomczuk Adam, Uziębło Bożena.
Przeciw: Drabio Maciej, Ignaciuk Roman, Puzia Marlena.
Wstrzymał się: Chojecki Robert.
Pani stojąca na straży dobra publicznego, która głosowała w 2020 r. za inwestycją przy Świętojańskiej czyli 10 miejsc dla usług na terenie, niech pokaże DOSTĘPNOŚĆ tych miejsc dla klientów usług na terenie inwestycji.
Ale to była inna, zupełnie odmienna sytuacja*!
* tj.inwestor, któremu trzeba na wszystko pozwolić
„Jeden ma postać przy ul. Cmentarnej”
Kto będzie chciał mieszkać na cmentarzu?
Dużo nas mieszka na terenie dawnych cmentarzy w Siedlcach.
Wystarczy wyszukać lokalizacje dawnych cmentarzy w Siedlcach.
Tu się bym nie martwiła. Młodzi ludzie nawet na to nie zwrócą uwagi.
Miejsce bardzo dobre, na pewno mieszkania się sprzedadzą.
Mieszkam w nowym budownictwie na Artyleryjskiej i z tego co widzę jest ogromny problem z miejscami parkingowymi. U mnie na osiedlu kilka mieszkań zostalo podzielonym na 3 mikrokawalerki. I tak na każdym piętrze…
Mieszkańcy mają po 2 auta, a miejsce w garażu 1. W ciągu dnia nie ma problemu ze znalezieniem miejsca pod blokiem. Za to wieczorem i w soboty goście nie mają gdzie zaparkować. Nie ma też miejsca w pobliżu, gdzie można by było zostawić auto.
I to powinno być uregulowane , żeby było więcej miejsc parkingowych.
Lepiej by sie wzieli za to marnotrawstwo przestrzeni na Placu Sikorskiego. Komu jest potrzebny taki skwerek z zagrzybiala woda w fontannach. Nie robmy z Siedlec Węgrowa. Moglby tam powstac duzy na 20 pieter budynek z roznym przeznaczeniem. Ost pietro moglo by służyć punktowi widokowemu panoramy Siedlec, a tak jedna wielka dziura w samym centrum.
Nie zgadzam się! Proszę pojeździć i pooglądać jak wyglądają piękne, atrakcyjne dla turystów i mieszkańców miasta. Są pełne zieleni, małych skwerków, gdzie mogą odpocząć wszyscy, począwszy od matki z dzieckiem, po studenta czy staruszka. Miasta z taką przestrzenią są bardzo atrakcyjne do zamieszkania i one właśnie zachęcają do osiedlania się, przyciągają nowych obywateli. Proszę poczytać statystyki. Nawet wielka Warszawa, Wrocław czy Kraków tworzą takie miejsca. Nie wspominam miast europejskich, bo tam jest to norma.Beton i bloki nawet z tarasem na górze nie przyciągną nowych mieszkańców. Dlaczego Sopot jest taki drogi? Bo gdzie tylko się da +sądzi się roślinność i tworzy się miejsca przyjazne ludziom do życia. Wielki blok z problemami takim miejscem nie jest.
Czy ktoś się orientuje,co z dwoma wieżami przy PKP?.Bo w mediach jakoś cicho.
Blok mieszkalny. Byleby wcisnąć gdzie sie da, po co dzieciom koło tego bloku plac zabaw? Niech grają w internecie. Po co komu parking samochowowy(przeciez w kazdym mieszkaniu jest przynajmiej jedno auto), ale niech stoi blok, na takim malutkim terenie i na dodatek na cmentarzu. Czy nie moznaby w tym miejscu zasiać trawę i zasadzic drzewa? Tyko beton w naszym mieście
Tam powinien zostać urządzone parking dla pacjentów przychodni Centrum przy ul. Niedziałka.
.
ale o rozwpju przemyslu w miescie cisza, nie ma tematu, nie ma miejsc pracy, ulice rozpadajace, wszedzie dziadostwo, mlodziez ucieka,!! miasto starców, Strusa i nieudaczników! Dziekuję
Popieram. Wszędzie tylko beton i budowle, najlepiej bloków z powierzchnią użytkową na dole, której później nikt nie chce, bo jest za drogo. Włodarze miasta nie myślą o przestrzeni jako o miejscu, gdzie można wypocząć po pracy w tymże mieście. Wszechobecna betonoza temu wypoczynkowi nie służy, bo nie ma już malowniczych miejsc z drzewami, zielenią, cieniem latem. Brakuje małych, przytulnych, zielonych przestrzeni, które. cieszą oko i wzbogacają miasto. Takie przestrzenie często ściągają nowych mieszkańców i mają duży wpływ na to, czy ktoś w takim miejscu chce się osiedlić i pracować. Betonoza nie jest zachętą do osiedlania się. Świadomi ludzie od betonozy i brzydoty uciekają.
Ludzie kochani! jedyny wyjazd z miasta na północ, małe „rondełko”, a włodarze miasta wybudują blok przy tym malenkim rondzie. Zero pomyślunku
Nie po to zrobili drogę żeby przy budowie jej nie zniszczyc
Beatka….ah Beatka….dużo krzyczy, szum.i smród pozostawia i chyba jej sesja z kampanią wyborczą się pomyliła. Mówi co innego, że kto będzie chciał mieszkać na cmentarzu, ,a głosuje za. Tak jak za cuwem…tak martwiła się o administrację, a przyłożyła łapsko do likwidacji i administracji w placówkach oświatowych.
Do czego jeszcze radna bezradna Beato sie dorwiesz? Co na opowiadasz, nad czym się uzalisz, a i tak zagłosujesz wbraw temu co musisz?
Zabetonowane Siedlce, jeżdżąc po kraju widzę jakie mniejsze miasteczka są pięknie zagospodarowane, zieleń, skwer odpowiednia odległość bloków od siebie a u nas betonowe klocki czyli wszędzie nasr..ne, paćkaja taka, żadnej spójności. Fu. Brzydkie jest nasze miasto.
Kto by chciał mieszkać na cmentarzu? Hmm, ludzie mieszkają na miejscu zbrodni w samym centrum Warszawy, na terenie getta, i żyją. Głupi argument. Z resztą, jak znajdą jakieś kości to pewnie przeniosą je na cmentarz.
I tak trudno jest zaparkować pacjentom poradni Centrum przy ul. Niedziałka. Samochody bloku vis-a vis zabiorą chorym ludziom taką możliwość.
W mieście coraz starszych ludzi, gdzie nie ma przemysłu, turystyki, a kto może wyjeżdża w sina dal buduje się kolejne molochy. Może zagospodarować teren pod wybieg dla psów, żeby starsi samotni ludzie mieli gdzie wyprowadzić swoje psy i pogadać z innym samotnymi psiarzami…
Odkup grunt od właściciela i zorganizuj wybieg 🙂
Nie rozumiem komentujących. Kiedy mieliśmy prezydenta, który czegoś wymagał od deweloperów przy okazji ich inwestycji (remont drogi czy budowa skrzyżowania) oraz względnie zadbał o tereny publiczne (remont placu Sikorskiego, skwer przy UM, park, pozyskanie funduszy na parki kieszonkowe) to postanowiono demokratycznie, żeby go zmienić. Wybrano przedstawiciela partii, która wcześniej pokazała, że pozwoli na wszystko deweloperom. Skąd nagle oburzenie?
W punkt powiedziane. ELektorat chciał „miasta przyjaznego deweloperom” no to ma co dział
A może wybudować piętrowy parking dla mieszkańców miasta?
hahaha, pani Uziębło jest przerażona, bo to wynika z jej przekonań, a głosowała za 😀 😀 😀 co za konsekwencja 😀